Święta na drogach powiatu należały do bardzo niebezpiecznych. Trzy osoby zostały ranne, a jedna zginęła. Te przerażające statystyki mogły być inne, gdyby nie nadmierne spożycie alkoholu.
33- letni mężczyzna był tak pijany, że kompletnie nie zwracał uwagi na otoczenie.
Jak informuje Klaudia Piór, rzecznik KPP Malbork:

- Mężczyzna wtargnął na przejście dla pieszych przy zapalonym czerwonym świetle. Badanie alkomatem pieszego wykazało ponad 2,5 promila. Za spowodowanie niebezpieczeństwa w ruchu drogowym, pieszy odpowie przed sądem.
 

Pieszy może mówić o wielkim szczęściu. Mimo bardzo groźnie wyglądającego wypadku, opuścił on szpital jeszcze tego samego dnia.
 

Poniżej nagranie ku przestrodze.