Wydanie nr 109/2024, Czwartek 18.04.2024
imieniny: pokaż (8 imion)Gościsław, Bogusław, Apoloniusz, Flawiusz, Bogusława, Alicja, Gosława, Barbara
ReklamaKontakt
  • tvregionalna24.pl
  • tvmalbork.pl
  • zulawyimierzeja24.pl
  • tvdzierzgon.pl

W Niedzielę Palmową procesja z Białej Góry do Piekła. Z kucykiem, kolorowymi palmami i uśmiechem – 20.03.2016

W Niedzielę Palmową procesja z Białej Góry do Piekła. Z kucykiem,… fot. Wawrzyniec Mocny
Niedziela Palmowa w chrześcijaństwie ma znaczenie szczególne, bo w ten dzień świętujemy uroczyste lecz smutne przybycie Pana Jezusa do Jerozolimy. Mieszkańcy Białej Góry i Piekła na pamiątkę tamtego wydarzenia, uroczyście przemaszerowali aż 5 km do sąsiedniej parafii w Piekle.

Pomysłodawcą procesji palmowej był ksiądz proboszcz, dla którego przy okazji była to okazja do zintegrowania mieszkańców sołectwa. Parafianie nie tylko uczestniczyli w procesji, ale także tego dnia brali udział w konkursie na najładniejszą palmę. Samo zwieńczenie procesji miało miejsce, po dłuższym przemarszu w par. pw. Chrystusa Króla w Piekle. Dodajmy, że nad marszem wiernych czuwał patrol sztumskiej policji. Wszystko jednak przebiegło bez zakłóceń. 

Tuż po mszy świętej przed godz. 11, mieszkańcy zebrali się pod kościółkiem w Białej Górze. Gdy uczestnicy mszy wychodzili ze świątyni na zewnątrz już czekał kucyk, przygotowany specjalnie na tę okazję. Jego opiekunka zdradziła nam, że czesała go ponad godzinę. Kucyk był najwyraźniej stremowany, bo co jakiś czas okrążał swoją opiekunkę. Czekał oczywiście na to, by powieźć na swoim grzbiecie chłopca, który wcielił się w rolę Chrystusa. Specjalnie do tego celu przygotowano przebranie – perukę z długimi włosami i długą szatę. Chłopcu domalowano też... wąsy i brodę. Scenkę odgrywały także osoby przebrane  za Maryję (a może Marię Magdalenę) i Św. Józefa (a może... Św. Piotra). 

- Uczestniczyłam tylko w części marszu, ale bardzo podoba mi się ten pomysł – mówi pani Bernadeta Wasielewska, od 35 lat mieszkająca w Piekle. - Nasz proboszcz wspaniale łączy naszą małą społeczność. Ma mnóstwo pomysłów. Podoba mi się jego podejście do dzieci. Nawet sporządzenie małej palmy jest bardzo pracochłonne, gdy kiedyś je wykonywałam z sąsiadką zajmowało to nam dwie godziny. Na ten dzień palmy przygotowało u nas wiele kobiet, także pani sołtys. Pierwszy raz uczestniczyłam w czymś taki. To wspaniale, że pani sołtys użyczyła kucyka! 
 
Trzeba przyznać, że procesja biegła urokliwą trasą. Mijaliśmy śluzę w Białej Górze, Nogat, a do sąsiedniego kościoła przeszliśmy wałem, z którego rozciągał się wspaniały widok. Przez cały czas śpiewano pieśni. Jakby tego było mało „na trasie” do grupy dołączały kolejne osoby z... coraz to większymi palmami. Po ok. półgodzinnym marszu przybyliśmy na miejsce.

- Takie procesje są bardziej charakterystyczne dla Podkarpacia niż Żuław i Powiśla, ale stwierdziłem, że to na tyle barwny i pozytywny zwyczaj, że warto go popularyzować tutaj – powiedział nam ks. Radomir Sebunia, proboszcz par. pw. Chrystusa Króla w Piekle. - Przy okazji mieszkańcy mogą się razem spotkać i zaprezentować swoje palmy. To pierwsza taka procesja w Białej Górze 

redakcja_
Przejdź do komentarzy

 

Powiązane artykuły

Kamery On-Line

Podziel się:
Oceń:
Tagi

Zobacz więcej z kategorii Wiadomości


Komentarze (1)

Dodanie komentarza oznacza akceptację regulaminu. Treści wulgarne, obraźliwe i naruszające regulamin będą usuwane.

 
Janek
Janek 22.03.2016, 15:21
Piękne palmy. Pewnie w godzinkę nie dało się tego zrobić ;-)